Zdrowy lifestyle

Jestem FIT już rok! Pierwsze urodziny bloga!

Nie mogę uwierzyć, że dokładnie rok temu, pewnego styczniowego wieczoru ukazał się światu ten blog. Ze spontanicznej decyzji stał się cząstką mojej codzienności i motywatorem, który pomaga mi żyć zdrowo i aktywnie.
Dajecie wiarę, że Codziennie Fit istnieje już od 365 dni?

Jestem dumna!
Z Was i z Waszych maili, w których piszecie o swoim zdrowym życiu i ćwiczeniach. Z tego miejsca, bo kocham ten blog niesamowicie miłością niemal matczyną i cieszę się, że jest taki, jaki chciałabym, żeby był.

 

Codziennie Fit miał być odpowiedzią na cały ten trend w internecie, mówiący o tym, że aby żyć zdrowo, trzeba codziennie jeść łososia, zamawiać drogie bio produkty i koniecznie mieć karnet na siłownię. Mam nadzieję, że udało mi się udowodnić, że tak wcale nie jest i że ruszać może się każdy, tak samo jak zmienić swój jadłospis – i nie trzeba do tego grubego portfela!

 

Ten blog jest także moim miejscem motywacji – bo chociaż kocham czuć się zdrowo i ćwiczyć, też zdarzają mi się gorsze dni (zazwyczaj ciągiem). Myśl, że ktoś tam czeka na zdrowy przepis, albo że piszę o zdrowym życiu, a potem sama miałabym swoich rad nie stosować, bardzo mnie motywowała do tego, żeby być szczerą ze sobą i z wami – i to też się udało.

 

W ciągu roku blog wyświetlono 1 600 825 razy. Napisałam na nim 170 wpisów. Miesięcznie wchodzi Was tu średnio 17 tysięcy różnych osób! A prawie 2 100 z Was lubi mój fanpage na facebooku. Nie wiem, co mam powiedzieć. Bardzo dziękuję za wszystko – maile, wiadomości, komentarze i Waszą obecność. Wiele razy pisaliście, że Was motywuje ten blog albo moja osoba, ale wiecie co – to Wy motywujecie mnie bardziej niż wszystkie Motywacyjne Poniedziałki razem wzięte!

JAKIE WPISY CZYTALIŚCIE NAJCHĘTNIEJ?

Ćwiczenia dla zapracowanych 
5 pomysłów na zdrowe przekąski 
Po co ci dziennik żywieniowy? 
Co sądzę o HIIT? Okiem sportowca. 
Jak się odchudzać? Moje triki. 
Najlepsze piosenki do ćwiczeń 
Pomysły na zdrowe śniadanie do szkoły i pracy 
Moje ulubione ćwiczenia na ramiona 
Mam brzuch jak balon! 7 sposobów na płaski brzuch.  
Pomysły na zdrowy obiad 

 
 

BLOGOWE PLANY NA NADCHODZĄCY ROK

Regularność – to było moje postanowienie noworoczne i na razie dobrze mi idzie. 🙂 Wpisy pojawiają się co drugi dzień: w ankiecie stwierdziliście, że tak będzie najlepiej, mi to też najbardziej pasuje.
Więcej mnie – przez pierwsze pół roku bloga nie pisałam kompletnie nic o swoich ćwiczeniach i diecie. Chciałabym wrzucać więcej zdjęć, żeby widzieć swój progres i co jakiś czas pisać jak tam u mnie z tym wszystkim.

 

Więcej ćwiczeń – problemem dla mnie było zawsze robienie zdjęć, ale znalazłam już fotografa. Mam nadzieję, że dzięki temu ćwiczenia będą lepiej zobrazowane i że będzie mi łatwiej pokazać odpowiednią technikę i wykonanie, a Wam przyjemnie ćwiczyć. Sporo osób prosiło mnie o krótkie filmy z ćwiczeniami, ale posiadanie „fit” kanału na youtube dopiero we mnie kiełkuje i nie jestem do tego w stu procentach przekonana. Zobaczymy, co nam rok przyniesie.
Więcej zdrowych, tanich przepisów – bardzo podobała wam się seria „Zdrowy Student” i My Food Diary. Potem je zawiesiłam, bo ciągle zapominałam fotografować moje posiłki, przez co nie miałam materiału na wpis. Chciałabym teraz tego pilnować, a jeśli dobrze myślę, to „Zdrowy Student” ukaże się jeszcze w tym tygodniu.
Mam nadzieję, że w ciągu następnego roku Codziennie Fit będzie jeszcze lepszym miejscem. Że każdy będzie czuł się tu dobrze, złapie swoją garść motywacji i porad, a ja dalej będę kształcić się po to, by wpisy były coraz lepsze. Niech pisanie tutaj sprawia mi dalej tyle frajdy, co teraz! 🙂

Dziękuję Wam za wszystko, za Waszą obecność, wiadomości i komentarze. Jesteście dla mnie niesamowitą inspiracją!

 

 

 

Z okazji nowego roku wróciłam też na mój kanał na youtube. Nazywa się Jestem Marta i serdecznie na niego zapraszam. 🙂 Możecie na niego wejść klikając obrazek i zasubskrybować mnie przez widget widoczny na górze lub na stronie kanału.

 

About author

Articles

Jestem trenerką, absolwentką AWF we Wrocławiu i byłym sportowcem. Założyłam tego bloga, by udowodnić, że fit może być każdy - niezależnie od wieku i grubości portfela.