Wiosna to idealny czas nie tylko na to, żeby w końcu zacząć ćwiczyć i zadbać o dietę, ale żeby pod pretekstem wiosennych porządków zadbać też o swoje zdrowie. Zamiast ciągle zamiatać temat pod dywan – sprawdź, czy na pewno dbasz o siebie tak, jak powinieneś!
Tak, wiem – teoretycznie pewnie wszyscy tutaj zgromadzeni albo dbają już o siebie, albo chcą zacząć. Będę jednak powtarzać do znudzenia: oprócz diety i treningów ważne są też inne aspekty naszego zdrowia!
Bycie fit to także regularne badania i kontrola naszej formy.
Powinno być to dla nas oczywiste, a niestety – często nie jest. Z wielu powodów: nie mamy czasu, nie lubimy badań, zniechęca nas kolejka, stan służby zdrowia czy fakt, że wielu lekarzy nie chce wystawić skierowań albo wyśmiewa chęć badań okresowych.
Myślicie, że mnie to nie spotkało? Kiedyś usłyszałam, że jestem za młoda i za wysportowana na badania, więc nie są one mi potrzebne. Czy to jednak powód, żeby takich badań nie robić? NIE! Bo są cholernie ważne!
PO CO SIĘ BADAĆ, SKORO CZUJĘ SIĘ DOBRZE?
Możemy czuć się najlepiej na świecie -nie zmienia to jednak faktu, że okresowo powinniśmy się sprawdzać.
Rutynowe badania powinny być wykonywane raz w roku. Dzięki temu jesteśmy w stanie na bieżąco monitorować stan naszego zdrowia i ewentualnie szybko reagować, jeśli coś nas zaniepokoi. Czasami zdarza się, że wydaje nam się, że wszystko jest w porządku, a ewentualne gorsze samopoczucie (np. zmęczenie, bezsenność, problemy żołądkowe, osłabienie) zwalamy na zapracowany okres czy stres, podczas gdy przyczyną może być jakaś jednostka chorobowa.
Poza tym – w większości przypadków nawet jeśli dzieje się coś niepokojącego, to dzięki regularnym badaniom jesteśmy w stanie to wychwycić i zareagować. Czasami czas jest kluczowy.
Pamiętajmy też – jeśli nie motywuje nas zdrowie – że niektóre dolegliwości mogą sabotować efekty naszej diety i treningów. Dla osób, dla których ważna jest jedynie sylwetka, nie ma więc wymówek – też powinny kontrolować swój stan zdrowia.
No dobrze – to jakie badania krwi robić?
JAKIE BADANIA KRWI WARTO WYKONAĆ?
Rutynowo, raz w roku, niezależnie od wieku, powinniśmy wykonać badania:
- morfologię krwi
- OB
- poziom glukozy
- elektrolity
- mocznik
- kreatynina
- cholesterol (profil lipidowy)
- próby wątrobowe
- dodatkowo można zrobić badanie mierzące poziom witaminy D – ponieważ mieszkając w Polsce niedobór witaminy D jest wręcz plagą, a jej zbyt mała ilość może wpływać negatywnie na stan naszego zdrowia.
- można zrobić także badanie TSH
Dodatkowo – już nie mówiąc o badaniach krwi – należy także raz w roku:
- wykonać badanie moczu,
- warto zastanowić się nad badaniem kału,
- u kobiet: koniecznie wykonać cytologię
- u kobiet: co miesiąc podjąć się samobadania piersi.
Ten zwykły pakiet badań już wstępnie wystarczy, żeby zorientować się, jaki jest nasz stan zdrowia i odpowiednio działać. Być może trzeba raz do roku wydać trochę pieniędzy na badania, ale uwierzcie mi, że profilaktyka jest dużo tańsza, niż leczenie.
Są też lekarze, którzy rozumieją wagę profilaktyki i bezproblemowo wypiszą odpowiednie skierowanie na rutynowe badania. Jeśli jednak nie spotkaliście się do tej pory z takimi osobami – warto działać na własną rękę, a w międzyczasie przemyśleć wybór placówki… Wasze zdrowie jest NAJWAŻNIEJSZE.
JAK SIĘ PRZYGOTOWAĆ DO BADAŃ?
Pamiętajmy, że do badań trzeba się odpowiednio przygotować. Istnieje kilka zasad, których warto się trzymać.
Badanie krwi:
- nie zmieniamy nic w naszej rutynie kilka dni przed badaniem – zachowujemy taką samą dietę, podobny plan treningowy, cykl dnia,
- dwa dni przed badaniem nie powinniśmy pić alkoholu,
- dzień przed badaniem należy wstrzymać się od intensywnego wysiłku fizycznego,
- dzień przed badaniem powinniśmy normalnie przespać noc (odpowiedni wypoczynek),
- badanie krwi najlepiej wykonywać między godziną 7 a 10,
- na większość badań krwi należy przyjść na czczo – większość wytycznych pokazuje, że ostatni posiłek najlepiej zjeść około godziny 18-19.
Badanie moczu:
- pamiętajmy, aby przed zebraniem próbki moczu się podmyć – najlepiej ciepłą wodą bez silnych detergentów do mycia;
- mocz do badania powinien być zbierany po przebudzeniu rano,
- posługujemy się tylko sterylnymi pojemnikami dostępnymi do kupienia w aptece.
- mocz powinien być pobierany ze „środkowego strumienia”, to zaś po prostu znaczy, że na początku oddajemy mocz normalnie, zatrzymujemy się na chwilę i dopiero pobieramy mocz do badania; resztę moczu oddajemy już znowu do toalety;
- dobę przed badaniem zalecane jest powstrzymanie się od stosunków płciowych;
- moczu nie powinno pobierać się do badań w trakcie miesiączki – może to zaburzyć wynik badania.
BEZ PRZESADY – WYSTARCZY RUTYNOWA KONTROLA, A NIE BADANIE CO MIESIĄC
W dzisiejszym świecie na stronach laboratoriów znajdziecie miliony pakietów i badań, które są „zalecane” czy „popularne”. W internecie także znajdziecie sporo wytycznych oraz propozycji badań, które powinniśmy zrobić – często jest to niekończąca lista, która dodatkowo kosztuje miliony.
Moje zdanie jest takie – jeśli nie ma ku temu żadnych przesłanek i wszystkie badania rutynowe wychodzą idealnie (a przy okazji samopoczucie i zdrowie dopisuje) nie ma potrzeby dokładania kolejnych – często kompletnie nieuzasadnionych! – pozycji do listy.
Jeśli lekarza coś zaniepokoi – z pewnością wyśle Was na dodatkowe badania. Jeśli Was coś martwi – także możecie poszerzyć swoje okresowe sprawdzanie formy o dodatkową analizę.
Często jednak wpadamy w jakąś paranoję i idziemy ze skrajności w skrajność: albo ludzie kompletnie się nie badają, albo robią sobie co roku badania za siedemset złotych, z czego większość jest kompletnie niepotrzebna. Nie ma w tym żadnego sensu.
To teraz z ręką na sercu – kiedy ostatni raz byliście na badaniach?