Wiecie, co nieodmiennie kojarzy mi się ze świętami (oczywiście oprócz choinek i świętych mikołajów)? Pierniczki i ciasteczka! Świąteczne wypieki to rzeczywiście coś, co wprowadza do domu bożonarodzeniowy nastrój i pomaga trochę wyluzować w tym stresującym okresie przed świątecznym, kiedy próbujemy zamknąć wszystkie sprawy przed Wigilią. 🙂 Staram się zawsze, żeby moje wypieki były tak zdrowe, jak tylko mogą być i jednocześnie smakowały jak tradycyjne. Dlatego przygotowałam dzisiaj dla Was przepis na pyszne, świąteczne pierniczki, które zachwycą nie tylko Was, ale i Waszą rodzinę… a przy okazji nie będą takie „grzeszne” jak ich tradycyjna wersja :).
Cały weekend spędziłam w fartuszku, testując różne wersje przepisu i szukając takiego, który będzie mnie zadowalał w stu procentach.
ZDROWE PIERNICZKI NA ŚWIĘTA – CZY WARTO JE ROBIĆ?
Dzisiejszy przepis używa zamienników, dzięki czemu skład naszych pierniczków jest zdrowszy, niż ten tradycyjny. Moim zdaniem, warto robić zdrowsze wersje potraw świątecznych tylko w jednym przypadku – kiedy ich smak nie jest gorszy, niż zwyczajna wersja. Inaczej odbieramy sobie całą radość ze smakowania przepysznych potraw i próbujemy sobie wmówić, że to suche, owsiane ciastko bez grama tłuszczu jest tak samo dobre, jak maminy pierniczek…
Nie o to w tym chodzi!
Dlatego tak długo testowałam różne wersje i dlatego moja kuchnia jest cała w mące. Chciałam, żeby te pierniki rzeczywiście były na tyle dobre, że nie będą mocno odstawać smakiem od normalnej wersji. I chyba mi się to udało!
Ozdabianie pierników: pamiętaj, że kupowane lukry, mazaki i ozdóbki to produkty o niezbyt dobrym składzie. Możesz przygotować domowy lukier (biały) – wystarczy zmielić erytrol czy ksylitol i utrzeć z sokiem z cytryny, tak jak to się zazwyczaj robi z cukrem pudrem. Jeśli jednak masz ochotę na ozdabianie pierników normalnymi, kupnymi ozdobami – nie ma w tym nic złego. Ja nigdy nie ozdabiałam swoich i w tym roku stwierdziłam, że przymykam oko na skład, bo chcę się pobawić w dekorowanie. Dlatego 1/3 moich pierników ozdobiłam kupnymi ozdobami (mazaki, ozdoby) a resztę zostawiłam „surową” – być może dorobię do nich zdrowszą wersję lukru jutro, bo dzisiaj już padam. Pieczenie też może być męczące 🙂
Wiem, że niektóre moje pierniki wyglądają jak upośledzone – nie mam ręki do artystycznych rzeczy, malowania i ozdabiania, więc robię tak, jak umiem 🙂
Proszę się ze mnie nie śmiać! Może pierniki nie wyglądają jak z wystawy, ale zapewniam, że są przepyszne!
JAK WYLICZYĆ KALORYCZNOŚĆ PIERNICZKÓW? Na stronie ilewazy.pl lub innej stronie z tabelą kalorii dodajemy wszystkie składniki i dzielimy przez liczbę pierniczków, która nam wyszła. Każdemu z nas wyjdzie inaczej, bo ma inne foremki 🙂
ZDROWE PIERNICZKI NA ŚWIĘTA – PRZEPIS

Czas przygotowania | 30 minut |
Czas gotowania | 6 minut |
Czas oczekiwania | 1 godzina |
Porcje |
sztuk (zależy od foremek)
|
- 200 g mąki orkiszowej pełnoziarnistej
- 150 g mąki pełnoziarnistej (ja używam Lubella 3 zboża do wypieku chleba)
- 1 jajko
- 200 g miodu
- 1/2 szklanki (200 ml) ksylitolu lub erytrolu (ok. 55 g)
- 1/8 kostki masła
- 0,5 opakowania przyprawy do pierników
- 1 łyżeczka sody oczyszczonej
Składniki
|
![]() |
- Do garnka wlewamy miód i podgrzewamy na małym lub średnim ogniu, aż do roztopienia się miodu.
- Następnie dodajmy ksylitol, przyprawę do pierników i masło i dokładnie mieszamy, cały czas podgrzewając. Gdy wszystko się ładnie wymiesza, zostawiamy masę do lekkiego wystygnięcia (na ok. 5-7 minut)
- W międzyczasie w osobnej misce wsypujemy mąkę i sodę oczyszczoną. Dodajemy jajko.
- Do miski z mąką dodajemy naszą mieszaninę z garnka.
- Dokładnie mieszamy całą zawartość, a następnie zaczynamy wyrabiać ciasto.
- Wyrabiamy ciasto przez ok. 5-10 minut. W międzyczasie nastawiamy piekarnik na 190 stopni.
- Posypujemy blat mąką i rozwałkowujemy ciasto (dość cienko). Jeśli ciasto się klei, dodajemy trochę mąki do ciasta i jednocześnie smarujemy mąką wałek. Powtarzamy tę czynność co jakiś czas, jak zauważamy, że znów ciasto się lepi.
- Wykrawamy za pomocą foremek ciasto.
- Pierniczki pieczemy w piekarniku przez ok. 5-7 minut. Pilnujemy czasu, bo lubią się spiec 🙂
- Po upieczeniu pozostawiamy na ok. 1-2 godziny do ostygnięcia. Potem możemy dekorować wg uznania. Pierniczki nadają się do zjedzenia od razu po upieczeniu 🙂