Szybkie, łatwe świąteczne ciasto z korzenną nutą i kremem z mleka kokosowego – pyszne, oryginalne i do zrobienia last minute, nawet, kiedy nie mamy dużo czasu. Zdrowy i pyszny przepis, który zasmakuje zarówno małym fanom słodyczy, jak i babciom przy świątecznym stole.
ZDROWE CIASTO NA ŚWIĘTA
Ciasto możliwe jest do zrobienia w dwóch wersjach (i w obu wyszło) – w formie biszkoptu jak i tradycyjnego „ciasta”. Polecam bardziej pierwszą wersję, bo delikatny, kakaowo-korzenny biszkopt świetnie pasuje do kokosowego kremu i naprawdę cudownie smakuje.
W życiu nikt z rodziny nie zorientuje się, że ciacho jest zdrowe – nawet najwięksi przeciwnicy „fit przepisów”. 🙂
Szybko się je robi i po świętach łatwo można je przerobić w normalne ciasto/zdrowy tort, pomijając dodanie przyprawy korzennej.
U nas sprawdziło się jako tort na urodzinach mojego Patryka, a parę dni później zrobiłam je ponownie z przyprawą korzenną i wyszło super świąteczne ciacho. Nam bardzo smakowało i mam nadzieję, że Wam również będzie pasować i znajdzie miejsce na Waszym świątecznym stole. 🙂
UWAGA jeśli chcemy bardziej formę ciasta niż biszkoptu, zamiast mąki owsianej dodajemy mąki pełnoziarnistej (ja używam Lubellę).
Zalecam jednak zrobienie biszkoptu, bo jest dużo pyszniejszy 🙂

Porcje |
|
- 6 jajek (temp. pokojowa)
- 2/3 szklanki (200 ml) mąki owsianej
- 4 łyżki mąki ziemniaczanej
- 4 łyżki kakao
- 2/3 szklanki (200 ml) ksylitolu lub erytrolu można zamienić na 1/3 cukru kokosowego
- 1 łyżka ekstraktu z wanilii/cukru wanilinowego
- 1 szczypta soli
- 2 łyżki przyprawy korzennej
- 1 puszka dobrze schłodzonego mleczka kokosowego Polecam niestety mleko z trochę gorszym składem - Tao Tao, ale dlatego, że super się chłodzi i za każdym razem wychodzi idealny krem
- 3-4 łyżki ksylitolu, erytrolu lub cukru pudru
- 200 g konfitury malinowej
- 1,5 łyżki przyprawy korzennej
- 2 paski dobrej jakościowo czekolady
Składniki
BISZKOPT
MASA I OZDOBY
|
![]() |
- Żółtka oddzielamy od białek do dwóch osobnych misek. Żółtka roztrzepujemy widelcem bardzo dokładnie.
- Do białek dodajemy sól i ubijamy na pianę. Gdy masa zacznie być bardziej gęsta, stopniowo dodajemy cukier (ksylitol + wanilinowy) dalej ubijając. Na końcu piana ma być bardzo gęsta, sztywna i ubita.
- Żółtka powoli dodajemy do piany i delikatnie mieszamy, a następnie ostrożnie miksujemy.
- Mąkę owsianą, mąkę ziemniaczaną, kakao, przyprawę korzenną mieszamy dokładnie w osobnej misce i dopiero po wymieszaniu dodajemy do piany.
- Całość delikatnie, ale dokładnie mieszamy. Uważaj, żeby nie została Ci nierozmieszana mąka 🙂
- Ciasto przekładamy do małej blaszki lub tortownicy (ok. 22 cm) wyłożonej papierem do pieczenia.
- Pieczemy przez 30-35 minut (do suchego patyczka) w temp. 170 stopni na termoobiegu
- Po wystygnięciu biszkoptu przekrajamy go na dwa lub trzy blaty, zależnie od tego, jak nam wyrośnie. Biszkopt można, ale nie trzeba nasączyć - ja za pierwszym razem jak robiłam to ciasto to nasączałam, za drugim nie. Oba wyszły super.
- Pierwszą warstwę smarujemy obficie konfiturą malinową, Nakładamy drugą warstwę (górną, końcową).
- Na wierzchu ciasta i po bokach smarujemy masą z mleczka. Ścieramy na tarce czekoladę i dekorujemy nią górę ciasta. Ja ciacho ozdobiłam jeszcze chrupkami orkiszowymi z melasą, ale to nie był dobry pomysł, bo namokły od kremu 🙂 Nie polecam 🙂
- Krem z mleczka robimy dopiero po upieczeniu i wystygnięciu biszkoptu, tak, żeby można było go od razu nakładać na ciasto. Do momentu robienia masy, mleczko ciągle ma być w lodówce.
- Stałą zawartość mleczka (białą) łyżką wybierz z puszki i wrzuć do miski. Ubijaj przez 1-2 minuty.
- Następnie stopniowo dodawaj słodzidło oraz przyprawę korzenną, dalej ubijając. Po wszystkim masa powinna byc dość sztywna i mieć konsystencję gęstego kremu. Kluczowe jest tu dobrze schłodzone mleczko kokosowe.
- UWAGA możesz też zrobić masę z dwóch puszek mleka i wtedy posmarować nią także warstwę z konfiturą 🙂