Dwa ostatnie dni wyzwania przed nami!
Nie wiem, kiedy to leci 🙂 Grudzień zleciał mi cały w mgnieniu oka i po prostu jestem w szoku, jak to szybko mija! Cieszę się, że mimo zbliżających się świąt i pewnie świątecznej gorączki w domu dalej jesteście ze mną.
Zanim zaczniemy, chciałabym coś napisać.
DZIĘKUJĘ za takie przyjęcie treningu świątecznego! Szykowaliśmy go do drugiej w nocy, bardzo się staraliśmy z Patrykiem i jestem mega wdzięczna, że tak go ciepło przyjęliście! Nie minęła doba, a ma już 10 tysięcy odtworzeń! A ja się zastanawiałam, czy ktoś w ogóle będzie chciał ćwiczyć przed świętami 😀
Bardzo, bardzo, BARDZO mi miło! Wiem, że ostatnio mniej odpowiadam na Wasze komentarze – ale to dlatego, że z Patrykiem przed świętami chcieliśmy się wyrobić z pracą i zamknąć ją tak, by święta spędzić odpoczywając. Czytamy jednak wszystkie komentarze wieczorem przed snem. Jesteście wspaniali 🙂
A teraz czas na działanie!
Osoby mega początkujące / wracające po chorobie / z dużą nadwagą / nie mające kondycji:
Ambitni początkujący i osoby średnio-zaawansowane:
lub jeśli wolicie hantle:
lub jeśli nie macie sprzętu:
Osoby zaawansowane:
lub jeśli wolicie hantle:
Lub jeśli nie macie sprzętu:
Życzę Wam miłego dnia! <3 Ja dzisiaj po dwóch tygodniach izolacji, jadę do rodziców. Cieszę się bardzo 🙂