Z rana wszystko jest w porządku – twój brzuch jest płaski. Wystarczy jednak jeden źle dobrany posiłek czy kilka godzin spędzonych w pracy i twój brzuch zamienia się w balon. Brzmi znajomo? W takim razie koniecznie zobacz te sposoby na pokonanie tego problemu.
Mimo tego, że wzdęty brzuch to temat, który był poruszany na blogu już wiele razy, ciągle wraca jak boomerang. Nic dziwnego – brzuch jak balon to naprawdę duży problem dla sporej ilości kobiet i mężczyzn. A że jego przyczyny nie są tak łatwe do zidentyfikowania i mogą być skrajnie różne – robi się poważny kłopot.
Sama jako osoba mająca problemy z żołądkiem każdej jesieni i wiosny (hurra, uwarunkowania do choroby wrzodowej! Ech, mogłabym napisać o tym elaborat) dobrze znam to zagadnienie. Dlatego dzisiaj przekażę wam kilka sposobów na to, żeby zmniejszyć lub całkowicie zlikwidować wzdęty brzuch. Nie zawsze jest to możliwe – zależy od przyczyny – ale w większości przypadków sposoby poniżej świetnie się sprawdzają.
Jeśli chcesz poczytać o przyczynach i innych patentach na wzdęty brzuch – zobacz moje poprzednie wpisy:
- Brzuch jak balon – dlaczego go masz? Film
- Ratunku, mam brzuch jak balon! 7 sposobów na płaski brzuch
- Jak mieć płaski brzuch? Moje sposoby.
- Jak pozbyć się oponki i boczków z brzucha?
SPOSOBY NA WZDĘTY BRZUCH
Woda + pokrzywa + ograniczenie soli.
Bardzo często u kobiet przyczyną wzdętego brzucha jest gromadzenie się wody w organizmie – zwłaszcza przed i w trakcie miesiączki czy przy stosowaniu antykoncepcji (ważne – jeśli twoja antykoncepcja ma dużo skutków ubocznych, które odczuwasz, jest na 95 % źle dobrana. Tutaj post o antykoncepcji: antykoncepcja a bycie fit, mity na temat antykoncepcji).
W takim przypadku warto zadbać o trzy rzeczy:
– jeśli czujesz, że to może być gromadzenie się wody – zadbaj o odpowiednią… podaż wody. Ograniczanie picia w tym przypadku zadziała na niekorzyść. Więc odwrotnie: pijemy często i sporo. Najlepsza będzie zwykła woda, może być z dodatkiem cytryny.
– w takim wypadku ogranicz też dodawanie soli – sprzyja zatrzymywaniu się wody w organizmie
– możesz spróbować pić herbatę z pokrzywy trzy razy dziennie. Taką herbatę dostaniesz w każdej aptece. Uwaga: pokrzywy nie powinny pić kobiety z problemami z drogami rodnymi, cystami, problemami z nerkami, nie stosuje się przy lekach rozrzedzających krew, może też obniżyć ciśnienie krwi. Nie wolno jej stosować jeśli bierzemy leki regulujące ciśnienie.
Siemię lniane 3 razy dziennie. Pomaga nie tylko przy wzdętym brzuchu, ale i przy bólach żołądka.
Są dwa sposoby na siemię: możemy kupić je w ziarenkach i mielić przed spożyciem – dzięki temu oprócz działania na brzuch, dostarczy nam minerałów i zdrowych tłuszczy. Jeśli jednak nie mamy młynka, spokojnie możemy kupić len mielony odtłuszczony – także zadziała na brzuch. W internecie możecie znaleźć informacje, że takie siemię nie ma żadnych przydatnych wartości odżywczych – ale to nie jest prawda.
Dlaczego? W tym przypadku nie pijemy siemienia dla jego minerałów, a dla jakiego właściwości – dużej ilości błonnika i kleistej strukturze, która doskonale działa na nasz układ trawienny. W przypadku mielonego siemienia, kupmy odtłuszczone – nie zjełczeje nam i może długo stać w szafce. Ważna informacja: siemię bardzo lubią mole spożywcze, więc koniecznie po kupieniu go i przyniesieniu ze sklepu, wsypujemy je do szczelnego, szklanego słoika.
Jak przygotować odpowiednio siemię, by zadziałało na brzuch?
Zagotowujemy wodę. 1 łyżeczkę siemienia wrzucamy do kubka, zalewamy kubek do 3/4 wodą, która jest gorąca, ale nie jest wrzątkiem (!) i od razu po zalaniu energicznie mieszamy przez minutę. Powinno powstać coś w rodzaju kleiku-kisielu. Wypijamy to, najlepiej na raz. Siemię nie ma smaku, przez pierwsze kilka dni musisz po prostu przyzwyczaić się do niezbyt apetycznej konsystencji, ale uwierzcie: da radę przywyknąć, a korzyści są spore.Ważne: ponieważ siemię zawiera dużą ilość błonnika, musimy pamiętać o wypiciu ok. 1,5 l wody w ciągu dnia. Przy zbyt małej ilości wody, a dużej ilości błonnika może dojść do zaparć – a co za tym idzie, wzdęcie się powiększy!
Spróbuj dobrać odpowiednie probiotyki i zaprzyjaźnij się z kiszonkami.
Jedną z przyczyn wzdętego brzucha może być problem z mikroflorą jelitową. Z tego powodu najlepszym rozwiązaniem jest wprowadzenie do diety kiszonek – to naturalne probiotyki, które pomogą przy ubogiej mikroflorze i powinny poprawić sytuację. Dodatkowo można wspomóc się probiotykami w tabletkach, ale warto pamiętać, że te powinny być indywidualnie dobrane. Trudno tutaj doradzić konkretne szczepy. Uboga mikroflora najczęściej spowodowana jest kuracją antybiotykową, złą dietą, ale także stresem czy czynnikami indywidualnymi.
Spróbuj herbat ziołowych.
Kolejnym ratunkiem mogą być herbaty ziołowe. Nie polecałabym czystej mięty – moim zdaniem może podrażniać żołądek. Ale już miks mięty i kopru włoskiego może zadziałać. Ja ostatnio zakupiłam herbatę z miętą, anyżem, koprem i kminkiem – dobrze działa nie tylko na wzdęty brzuch, ale także ból.
WZDĘTY BRZUCH: NIE MA JEDNEGO LEKARSTWA
Przy wzdętym brzuchu najważniejsze, co możesz zrobić to obserwować swoje ciało. Warto prowadzić dziennik żywieniowy i obserwować, czy wzdęty brzuch nie pojawia się czasami po konkretnych produktach. Wzdęcie może być spowodowane błahą przyczyną – zbyt szybkim jedzeniem, stresem czy gazowanym napojem , ale także nietolerancją na jakiś składnik diety czy chorobą – dlatego przy długotrwałych problemach należy udać się do lekarza i skonsultować problem.
Mam nadzieję, że moje rady Wam się przydadzą. Powodzenia w walce ze wzdętym brzuchem!
Dołącz do mnie na FACEBOOKU i INSTAGRAMIE po dodatkową dawkę motywacji!
Fotografia główna: Fotografia dla biznesu Agata Matulka
Ok, pić więcej wody. A co jeśli będąc w pracy nie mogę sobie pozwolić na wychodzenie co kilkanaście- kilkadziesiąt minut żeby się napić? 🙁 Niestety to bolączka wielu pracowników, którzy zostają pouczeni, że „nie wolno trzymać butelki wody przy kasie i popijać co chwilę, bo … nie i już.”.
Poruszcie ten temat w większym gronie i idźcie z tym do pracodawcy. Sama pracowałam w sklepie, nie napić się choćby łyka wody przez 8h to morderstwo. Zwłaszcza, kiedy pracujesz mówiąc, to naturalne, że w którymś momencie zaczyna zasychać w ustach czujemy dyskomfort.
I jeśli pracodawcę nie przekona argument komfortu czy zdrowia, to możecie zwrócić uwagę, że w wielu sklepach nie ma z tym problemu. Będąc wczoraj w Tesco widziałam bidonik z wodą ustawiony na stoliku obok kasy. Myśmy zawsze miały butelki z wodą na półeczce pod kasą. I klienci naprawdę nie będą Wam mieli tego za złe. Bo o cóż by miała być afera!
Trzymam za Was (Ciebie?) kciuki 😀 Pracodawca też człowiekiem jest.
problem powstaje w miejscu, kiedy ten „pracodawca” to spora korporacja… 🙁
W porządku, duża firma, standard musi narzucić. Jednak jestem pewna, że jest ktoś „niżej”, kto jest przełożonym w samym miejscu pracy. Dyrektor, menadżer, kierownik. Może warto się do niego w pierwszej kolejności zwrócić. Wytłumaczyć, przedstawić solidne argumenty, czemu ta woda może ułatwić i polepszyć waszą pracę. Koniecznie niech się za Wami wstawi 😉
Mam pytanie, bo kiedy wspominasz o swoich dolegliwościach żołądkowych to mam wrażenie, że zauważam u siebie coś podobnego, czy mogłabyś np napisać jakiś post o tym jak rozpoznać taką ,,chorobę”? To by pomogło rozwiać moje wątpliwości 🙂
Należy iść do lekarza 🙂 Samemu nie da się rozpoznać, bo większość chorób związanych z układem trawiennym może mieć łudząco podobne objawy.
Ja mam ten problem :/ Ogólnie problemy z żołądkiem 🙂 Siemię nie bardzo pomaga, ale może wypróbuję herbatek ziołowych 😉
Czy siemię lniane można pić niezmielone ? 🙂
Nie można
a te siemię to niezależnie od posiłków? Czy np. jakiś czas przed lub po posiłku?
Hey . Jak łączyć treningi siłowe z cardio ? W tygodniu jak najlepiej rozłożyć.? Cardio brzuch pośladki?
Hej Marta! Doradź proszę jak wplatać poszczególne sprzęty w trening wzmacniający na całe ciało ? Jak poradzić sobie z taśmami, piłką – wiem, ale np twister, hula hop, agrafka ? Ja robię tak, że zatrzymuję trening jak kończę serię na brzuch (jeśli taka jest w treningu), to dodaje na koniec jeszcze twister, lub hula hop. Podobnie z agrafką – dodaję ją na koniec przy serii wzmacniającej ręce, lub uda. Nie wiem czy dobrze robię…
A propo wpisu to ja polecam herbatkę ziołową Belin Mix 7 ziół. Składniki: rooibos 53%, liść mięty 11%, owoc kopru 10%, liść jeżyny, ziele trawy cytrynowej 8 %, kora cynamonowca 5%, korzeń lukrecji. Moze komuś przypadnie do gustu.
niestety mnie nie omijają problemy z wzdętym brzuchem i zaparciami.. a naturalne sposoby rzadko kiedy działają:( stosuję dicopeg 10g co jakiś czas i reguluje on pracę jelit. a jestem osobą która lubi ruch i dużo się rusza, dietę też mam bardzo zdrową a jednak coś mi szkodzi