Akcesoria do ćwiczeń w domu- co warto kupić?

Akcesoria do ćwiczeń w domu- co warto kupić?

Post navigation

13 komentarzy

  • Marta, mam pytanie. Jak bym jadła codziennie na śniadanie ziemniaczki (gotowane) oczywiście w ,małej porcji, to utyłabym? bo nie chcę utyć,a na nic innego mnie nie stać ;(

    • Bardzo mi przykro coś takiego słyszeć. Czy w Twoim mieście nie ma jadłodajni bądź miejsca, w którym można otrzymać posiłek? 🙁

      Nie, nie utyłabyś. Żeby utyć, trzeba jeść ponad swoje zapotrzebowanie kaloryczne 🙂

  • Marta, chciałabym kupić rękawiczki na siłownię, tylko nie wiem czy faktycznie warto wydać na nie kilkadziesiąt złoty?

    • Rękawiczki zapobiegają obtarciom i zapewniają lepszy chwyt. Pytanie, czy często ćwiczysz siłowo. Ja muszę sobie kupić, bo bez nich trudno mi się podciągać – zaraz sobie zrywam skórę na rękach 😐

  • 🙂 Bardzo fajne informacje, zaciekawiły mnie w szczególności gumy ale nie wiem którą wybrać na początek chyba żółta (jest najsłabsza?) czy czerwoną? I ten wałek do rolowania 🙂 ale jak na plecy nie można używać za bardzo 🙂 to nie mam pomysłu na jej wykorzystanie , nie występują u mnie bóle nóg np. tylko raczej ogólnie chciałabym rozmasować ciało po ćwiczeniach 🙂

    • Hej Aneta! Już mówię 🙂
      Zielony – hard
      Czerwony – medium
      Żółty – light

      Żółty jest dla początkujących, czerwony dla średniozaawansowanych. 🙂

      Co do rollera – nie stosuje się go tylko na bóle nóg, tak naprawdę powinniśmy rollować całe ciało, i to nie wtedy, kiedy występuje ból, ale już wcześniej 🙂

      Pozdrawiam Cię serdecznie

  • Marta jesteś fenomenalna:) Kocham Cię za wszystko co robisz, jaką jesteś wspaniałą motywacją dla mnie 🙂 Zdrowo się odżywiam, ćwiczę 3-4 razy w tygodniu i co dla mnie najpiękniejsze biegam! Co kiedyś wydawało się dla mnie absurdem. Mam jeden problem. Nie za bardzo odpowiadają mi biegi na asfalcie, wolę nierówności, las, jak to mówią dziką naturę. Mieszkam w górzystych już terenach i o suchą nawierzchnie naprawdę trudno przy obecnej pogodzie w Polsce. Tak na prawdę to po każdej wyprawie biegowej muszę prać buciory:) Mam ogromną prośbę. Nie byłabyś skłonna napisać czegoś dłuższego, może jakiś post dotyczący biegania na bieżni? Słyszałam , że bieganie na bieżni to nie bieganie. A rozważam możliwość biegania 2 razy w tyg na świeżym powietrzu i 2 razy na siłowni. Pozdrawiam i czekam:) buziaczki moja motywatorko”_

    • Cześć! Postaram się napisać taki artykuł. Rzeczywiście, bieganie na bieżni jest gorsze od biegania w terenie, ale to nie znaczy, że musimy z niego całkowicie rezygnować 😀

Leave a Reply

back to top