Jak pozbyć się oponki na brzuchu?

Jak pozbyć się oponki na brzuchu?

Post navigation

49 komentarzy

  • haha 😉 „Często bardzo błędnie zakładamy, że skoro problemem jest brzuch, to wystarczy walić codziennie setki brzuszków i prędzej czy później będzie okej. No nie. Tak to nie działa. Robiąc ćwiczenia na brzuch wzmacniamy i rozbudujemy mięśnie brzucha, sprawiamy, że są silniejsze – ale to nie znaczy, że dzięki nim tkanka tłuszczowa zniknie. ” Niby logiczne, ale na to nie wpadłam 😀
    dobrze, że mnie uświadomiłaś 🙂

  • Kurde sledze Twojego bloga już jakiś czas, mam wydrukowane 2 miesieczne plany Twoje ale jakoś nie mogę się zmotywować… :/ To jest najgorsze w tym wszystkim. Ale codziennie jak przychodzi gdzieś wyjść, w coś się ubrać to zaczyna się płacz i zgrzytanie zębami… niestety! Mam świadomość tego jak wyglądam, w prawdzie nie tragicznie ale oponka jest która mnie denerwuje, że to wyłącznie z mojej winy ! Przede wszystkim nie jem śniadań ;/ Mało posiłków w ciągu dnia i to takie byle jakie, czasami bywało tak ze potrafiłam cały dzień nic nie jeść, kompletnie nic i dopiero wieczorem wrócić do domu i coś zjeść. Niszcze przez to swój organizm wiem, ale powiedziałam sobie dość! Jak widzę jaką osobą jesteś i jak potrafisz zmotywować tutaj! Dajesz wiele energii swoimi wpisami i filmikami. Czas najwyższy się ogarnąć ! Mam nadzieję że będziesz trzymać kciuki bo to własnie dzięki Twojej osobie ! Przede wszystkim pokaże sobie że jak się CHCE TO SIĘ DA WSZYSTKO ! 🙂 Pozdrawiam i sciskam Cię Mocno ! :*

    • Ciśniesz! Dasz radę!
      Robisz to dla siebie! Mi też sie czasem nie chce, ale wtedy zaczynam czuć się jak przegryw i wkurzona zrywam się aby choć trochę poćwiczyć 🙂

    • Ja od niedawna śledzę bloga Marty, a ćwiczę głównie z Chodzią, ale powiem Ci, że kiedyś mimo świadomości, że chciałam ćwiczyć, że wiedziałam, że to wszystko zależy ode mnie i płaczu w przebieralniach, działanie konkretne, żeby coś zmienić, dojrzewało. Moja koleżanka powiedziała, że to był okres inkubacji, że potrzebowałam tego. I wiesz co? I nagle sobie postanowiłam „kurde, zbliża się upał, krótkie spodenki i te sprawy, no to pociskam do solarium i zaczynam ćwiczyć w domu”. We wtorek było postanowienie, wiedziałam, że środa bardzo zajęta dla mnie, więc czwartek. Ćwiczę i koniec. I tak, udało się. Nagle, niespodziewanie. Mimo, że mate do ćwiczeń kupiłam 9 m-cy temu, buty pół roku, a Skalpel miałam od roku. Coś „pękło” i to nie, że znowu widziałam się w lustrze. Siedziałam w pracy i pomyślałam „na co czekasz łosico! bierz się za siebie! ćwicz 3x w tygodniu minimum i zobaczysz efekty na pewno we wrześniu!”.
      I powiem Ci, że rok „wybierałam” aktywność. Chodziłam na zumbę do klubu (moja Mama popyla 2x w tyg na zumbę u siebie i jeszcze mnie cisnęła, żebym też poszła) – nie wyszło. Próbowałam fitball w klubie – b. fajne, ale nie wyszło. Próbowałam pilates w klubie – nie wyszło. A wiesz co było problemem? Klub i ludzie. Musiałam do tego dojść, że wolę sama w domu, że wystarczy wskoczyć w strój, rozłożyć matę, odpalić tv, poprosić chłopaka, żeby założył słuchawki i puścił sobie film na kompie i odwrócił się plecami. Wiem, że mogę sobie pojęczeć sama, że mogę się powkurzać. A dostanę tyle, ile włożę.
      Od miesiąca dzielnie 3x w tyg ćwiczę, czasem częściej. Ale to minimum. Między 3 posiłki wcisnęłam owoc, powoli uczę się pić więcej wody, ograniczyłam mięso. Nie pilnuję jakoś szczególnie diety, robię sobie znacznie mniejsze porcje niż kiedyś, krok po kroku. Mam chyba więcej endorfin, może sobie wmawiam, ale jakoś tak… fajnie jest 🙂 Skoro ja, ja, leń dałam radę, to i Ty dasz! Jakbyś chciała pogadać to mój mail: marta.murek87@gmail.com 🙂

  • Uwielbiam czytać twoje wpisy :). Niestety odkąd pracuje jako kelnerka po 15 h nie chce mi się ćwiczyć. Może masz jakiś sposób by się zmotywować do ćwiczeń w dzień wolny.

  • Marta, motywujesz na maxa ;__; <3
    P.s. Uzależniłam się od jabłek z masłem orzechowym (które zresztą też zaczęłam wytwarzać sama :p)

  • piszę tutaj pierwszy raz mam pytanie , jem dużo białego pieczywa bo tylko to potrafię zjeść rano w sensie tosty , nie mogę jeść rano owsianki kanapek z surowymi owocami nic mlecznego nic smażonego jedynie zapiekane tosty . Jem czasami dwa czasami jeden posiłek na cały dzień i jest to śniadanie przed siódmą rano i potem przed 19 może czasami obiad wcisnę nie czuje apetytu nie chce mi się jeść , nie umiem też pić wody nawet z owocami próbowałam efekt ten sam stawała mi w gardle i nie mogłam przełknąć. Masz jakieś może porady co do śniadań? Bo nawyku jedzenia raczej nie zmienię (próbowałam z marnym skutkiem)

    • Jeju to tak sie da? O_o
      A jesteś pewna, że w ciągu dnia nic nie podjadasz – nie zdarzy ci się skubnąć cukierka czy batonika gdzieś w ciągu dnia. Często tak jest, że ludziom się wydaje, ze oni nic nie jedzą, a na dobrą sprawę jak się to przeanalizuje dokładnie to się okazuje, że niby nic konkretnego, ale jakiś cukierek, wafelek czy kosteczka czekolady trafia do żołądka co godzinę czy 2. To wystarczy żeby podnieść cukier i zniwelować uczucie głodu na jakiś czas. Co do śniadań to ja bym proponowała raz odstawić zupełnie kolację, wypić lekką herbatę/miętę (bez cukru) i pójść wcześniej spać – żeby było minimum 6-7h snu. Rano jak nie możesz pić wody to szklankę letniej herbaty (najlepiej zielonej) i może jakieś warzywa na parze z ryżem (można sobie wieczorem przygotować, żeby rano tylko podgrzać).
      A co do picia to może koktajle owocowe – wystarczy zmiksować ulubione owoce i dolać odrobinę wody/jogurtu/maślanki/kefiru, żeby było słodsze i bardziej pożywne można dodać banana – z powodzeniem może to zastąpić posiłek 😉

      • Tak da się wychodzę rano do pracy wracam wieczorem a w pracy nic nie podjadam bo nie jem poza domem taki mam nawyk że jem tylko w domu a do słodyczy jednak mnie nie ciągnie , kiedyś bardzo byłam za słodyczami ale naoglądałam się filmów o cukrzycy stopie cukrzycowej i to był skuteczny „lek” na słodycze.

  • Marto, ja z takim pytaniem, bo jedno Twoje zdanie niemal „zdruzgotało” mi świat 😉 Czemu zielonej i czerwonej herbaty tylko 1-3 kubki? Uwielbiam zieloną herbatę, mam jej mnóstwo i piję b. dużo, to źle, jak rozumiem?
    Pozdrawiam,
    Imienniczka 🙂

    • Z tego, co wiem, w uproszczeniu: zielona herbata zawiera bardzo dużo substancji aktywnych, które w zbyt dużej dawce mogą być nawet szkodliwe dla organizmu.

  • Hej, mi się udało pozbyć boczków i oponki. Wcześniej ćwiczyłam i biegałam, jadłam zdrowo i efekt nadal nie był wystarczający – dopiero kiedy odstawiłam słodycze. A niestety je bardzo lubię i teraz zastanawiam się jak często mogę sobie zjeść coś słodkiego, żeby ten brzuch utrzymać. Też raz w tygodniu? Teraz wystarczyło 2 tyg bez słodyczy w ogóle.

  • Cześć Marta!
    Przepraszam z góry, że piszę na ten temat pod tym postem ALE zaczęłam uprawiać sport, którego nigdy wcześniej nie uprawiałam(zaczęłam biegać, robić cardio), a do tego odpowiednio i zdrowo jem. Trwa to może z trzy dni i zamiast utrzymać wagę lub nawet zrzucić troszkę – to dziś jest prawie 2kg więcej.
    Taka sytuacja pojawiła się po raz kolejny. Kiedyś też tak miałam i zaprzestałam ćwiczeń, bo bardzo mnie to demotywowało.
    p.s to na pewno nie jest masa mięśniowa, bo przecież mięsni nie wyrobię w trzy dni 🙂
    Proszę o odpowiedź, bo znów brak mi motywacji 🙁
    Pozdrawiam

    • są takie opcje:
      1.to może być powód fazy w kobiecym cyklu miesięcznym
      2.Może zważyłaś się wieczorem, wtedy normalne są wahania wagi właśnie o ok 2kg
      3. w zły sposób stanęłaś na wadze(np. źle rozłożyłaś ciężar ciała)
      4. w dniu ważenia zjadłaś sporo soli ,która zwiększa zatrzymywanie wody
      Mam nadzieję , że pomogłam i daj znać co u ciebie:D
      PS. lepiej się mierzyć niż ważyć bo to jest bardziej wiarygodne

  • Czy do Twoich treningów, które są powyżej, należy dorzucić dodatkowo jeszcze rozgrzewkę i rozciąganie?

  • Hej Marta! Powiedz mi czy odstająca kość ogonowa przy prawidłowej wadze to coś normalnego ?
    Podczas brzuszków i innych ćwiczeń, gdy muszę „poderwać” ciało do góry
    bardzo boli mnie ta kość, niejednokrotnie strasznie sobie ją starłam,
    mata mi nie pomaga niestety… I kolejne pytanie: Jaką firmę polecasz, jeśli chodzi o obuwie fitness ? Zależy mi na średniej półce cenowej i dobrej jakości w stosunku do ceny.

    • jesli pytanie nadal aktualne, to widzialam ze w martesie jest bardzo dobre obuwie w roznych cenach, mozna tam nawet znalezc swietne buty nike do treningu za 150zl. Oprocz tego rozne inne marki i takie bardziej no-name

  • Hej 🙂 Mam pytanko. Jestem tancerką, więc mięśnie mam dość mocne, waga też w porządku, i ogólnie nie narzekam na wygląd, ale chciałam jeszcze podrzeźbić brzuch. Problemem jest warstwa tłuszczyku na mięśniach, więc pewnie przydało by się jakieś cardio. Ale tu zaczynają się schody, bo mam astmę wysiłkową i problemy z kolanami, także po kilku minutach treningu wymiękam. Co byś poradziła?

  • Dziekuje Marta za ten wpis cos dla mnie, jestem szczupla, od okolo 2 lat cwicze regularnie 4/5/6 razy w tygodniu, zaczynalam z Chodakowska ( dzieki niej zaczelam ) nie dla wagi ale dla kondycji, energi endorfin 🙂 udalo mi sie wyrzezbic cialo, pozbyc sie malej oponki po bokach ale niestety wciaz mam , jak to nazywam poduszeczke tluszczowa wokol pepka.. fakt ,ze zmalala od cwiczen ale nie chce zejsc, po bokach mam ladnie wyrzesniony brzuch ale srodek jest tak oporny ze szok! czy dluzszy trening kardio to np 45 min step? albo 45 min szybki marsz? i jakie tepo powinno byc ?
    Sedrecznie dziekuje, ze jestes tu dla nas i ciesze sie niezmiernie bo nie znam wielu trenerow z tak zdrowym podejsciem do calej tej sytuacji bycia fit 🙂

  • Ciężka sprawa z tą oponką! Ja też mam trochę, ehhh. Mimo, że stosuję się do zaleceń, poza sporadycznymi wybrykami :). Ale postaram się bardziej :))))))))))))))

  • Nie rozumiem czemu wszyscy obecnie masowo krytykują nabiał i przepisują spożywaniu nabiału same wady: wzdęcia,biegunki,zaparcia,problemy z cerą,tradzik i milion innych. Jeżeli ktos nie ma alergii na białka mleka krowiego lub nietolerancji laktozy to nic mu nie będzie dolegać po spożyciu produktów mlecznych;) jest wiele innych powodów zaparć, a nabiał w obecnych czasach nie jest ich główną przyczyną:)

    • To raczej nie jest masowo krytykowane, tylko taka jest rzeczywistość, w moim domu nabiału używa się tylko do kawy, czasami do zabielenia zupy i jako dodatek do słodyczy, ciast, bita śmietana itp. Nie je się serków i innych nabiałów, zup mlecznych, nie pije się szklanki dziennie i nie wynika to z tego, że mam alergię czy uczulenie. Po prostu nie mam enzymu trawiącego mleka, czyli mam nietolerancję laktozy. Ponad połowa populacji na świecie na to cierpi, a o tym nie wie. Ludzie potrzebują mleka w pierwszych miesiącach swojego życia, wraz ze wzrostem człowieka enzym trawiący mleko zanika, bo nie jest do niczego potrzebny. To czysta biologia… kilka lat temu z własnej czystej ciekawości zrobiłam testy na uczulenie i alergię na nabiał i wyszło, że nie jestem uczulona. A po zjedzeniu większej ilości nabiału dostaję okropnego bólu brzucha i wszystkich innych rewolucji z tym związanych. W naprawdę małych ilościach i nie często można nawet sernik zjeść 😀 Także, no! Przepraszam za wywód, ale większość moich znajomych tak reaguje, albo jeszcze bierze za wegankę.. nie dajmy się zwariować, bądźmy rozsądni tym bardziej, że nietolerancja laktozy dotyczy mniej lub bardziej ponad 70% ludności na świecie.
      Zgadzam się, że jest wiele innych powodów, ale też mam pewność, że u sporej części to właśnie duże ilości nabiału są problemem.
      Pozdrawiam 🙂

  • 🙂 to ja mam pytanie. Chcę ćwiczyć 3 razy w tygodniu – 1 raz basen (czyli to dłuższe kardio), Chodakowską (skalpel – jako co mam zaliczyć?) i wtedy co byś do tego wrzuciłą 🙂 ćwiczenia na brzuch czy interwał ? 🙂

  • Co z tym siemieniem?? Ja mam bardzo często wzdęcia i postanowiłam wypróbować właśnie picie siemienia, niestety jak dla mnie przynosiło to odwrotny efekt- miałam zaparcia i wzdęcia jeszcze większe. Może źle je parzyłam- łyżkę siemienia (ziaren) zalewałam szklanką wody i ok 10 minut parzyłam na wolnym ogniu i potem te gluty piłam. Może powinno się je parzyć w inny sposób, ale taka receptę znalazłam na opakowaniu.

    • Przy piciu siemienia bardzo ważne jest, żeby pić również dużo wody. Jak wypijesz za mało, to właśnie masz efekt zaparcia.

  • powiem ci, że dawno, dawno temu, jeszcze gdy czytałam wyłącznie twojego drugiego bloga, w życiu bym się nie posądziła o to, że będę trenować właśnie z tobą. mało było rzeczy, które by mnie w tobie nie irytowały, więc nie wyobrażałam sobie takiego scenariusza nawet w najśmielszych snach. jestem tutaj rok później, nie tylko jako stała czytelniczka (czytająca od deski do deski!), ale i współtowarzyszka wielu z twoich treningów – a już w szczególności mocnego treningu mięśni brzucha! robisz świetną robotę – tak bardzo, że potrafi ona zmieniać nastawienie, jak i – naturalnie! – sylwetkę, czego jestem dowodem, bo jeszcze nigdy nie miałam płaskiego brzucha! keep going, a ja będę zawsze po drugiej stronie ekranu! :*

    • Wystarczy zalać wrzątkiem trochę ponad poziom siemienia i odstawić na trochę, aż wypuści kleistą masę 🙂 Bardzo dobrze działa na żołądek poza aspektem estetycznym. 🙂

  • Biegam 4 razy w tygodniu, procz tego ćwiczę jogę i pilates, jem jak najbardziej naturalnie (dieta wegańska), jednak hormonów oszukać się nie da. Mam z nim problem.

    Myślisz, ze jest sens katowania się tymi ćwiczeniami?

  • Czy połączenie cardio i ćwiczeń na mięśnie brzucha nie mija się z
    celem?Czy przy Twoich poradach nie utracę mięśni brzucha,które mam
    przykryte pod lekką warstwą tłuszczu i tą nieszczęsną oponką?

      • Jejku dziękuję za rozwianie moich wątpliwości.Po prostu minusem internetu jest to,że można w nim wszystko napisać a ludzie w to wierzą.Dziękuję za odpowiedź,n prawdę mi pomogłaś 😉

  • Tak jak piszesz, mi rezygnacja z mleka, a także glutenu bardzo pomogła odkształcić brzuszek. 😀 Polecam też hula hop, dużo dziewczyn widzi po nim szybko efekty, a to może być motywujące. Dla mnie przynajmniej jest! 😉

  • Chciałam się zapytać czy jazda figurowa na wrotkach, jazda konna i akrobatyka by pomogła? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam 🙂

  • Marta, chwała Ci za ten wpis! Chwała na wieki!
    Wielkie dzięki, kochana <3 Nieustannie mnie motywujesz. Trzymaj kciuki!

  • Cześć, Twój blog znalazłam kilka dni temu (szukałam 'czegoś’ co pomoże mi w metamorfozie). Mam pytanie do w/w posta 🙂 Mam wagę prawidłową do swojego wzrostu, ale chciałabym zrzucić trochę z brzuszka, ud i ramion. Problem jest jednak w tym, że mam grube kości i nie wiem czy lepiej schudnąć z wagi czy po prostu „wyrobić rzeźbę” ? Z góry dziękuję za odpowiedź i pozdrawiam :* 😉

  • Cześć, czy któryś z zestawów będzie się nadawał dla kobiet, które są po porodzie i na dodatek karmią piersią i nie mają wiele czasu na ćwiczenia ? Została mi oponka i 5kg po ciąży a chciałabym wrócić do swojej dawnej sylwetki i umocnić brzuch. Dziękuję za odpowiedź 🙂

  • Hej mam problem… Czasem postanawiam,że będę ćwiczyć codziennie i to robię ale po kilku dniach mi się nie chce i tracę motywacje. Na mój wiek i wzrost jestem naprawdę otyła co mnie martwi 🙁
    Proszę pomóż 🙁

  • Trafiłam na Twój kanał jakiś miesiąc temu, a dokładniej na filmik o bieganiu. Od tamtej pory często zaglądam i na kanał i na bloga! Regularnie ćwiczę dopiero dwa tygodnie, ale mam nadzieję, że z pomocą Twojego bloga uda mi się schudnąć te nieszczęsne 20kg.

Leave a Reply

back to top