Darmowy plan treningowy – odchudzanie w domu

Darmowy plan treningowy – odchudzanie w domu

Post navigation

33 komentarze

  • Super, że wstawiasz takie gotowe plany! Korzystałam już z tego poprzedniego odchudzającego, ale zrobiłam tylko 3 tygodnie, bo złapałam kontuzję (na spacerze wpadłam nogą w jakiś dołek i naciągnęłam sobie mięsień- musiałam sobie zrobić przerwę od treningów na 10 dni). Teraz jestem już w 4 tygodniu planu na płaski brzuch- i rzeczywiście zaczyna on wyglądać coraz lepiej, chociaż waga stoi w miejscu- czy to możliwe, że nabrałam mięśni, które ważą więcej? Bo wizualnie zaczyna być widać różnicę. Dzięki Tobie pierwszy raz w życiu udało mi się wytrwać w regularnych treningach, dziękuję! A czy można zamiast któregoś z tych treningów robić Twój trening z dużą piłką? Który trening wtedy najlepiej nim zastąpić? (to jedyny z Twojego kanału, którego jeszcze nie robiłam- a lubię urozmaicenia) 🙂 Ale się rozpisałam 😀 Pozdrawiam Cię serdecznie!

  • Witaj Martusiu! Myślałaś może o wstawieniu „instrukcji obsługi” siłowni na świeżym powietrzu? Jestem totalnym laikiem w kwestii korzystania z takich urządzeń. Wiem na jakiej zasadzie działają, ale wiem też, że jak na nich ćwiczę to jest to jeden wielki chaos. Jak z nich korzystać w efektywny sposób? Ile czasu, ile powtórzeń, ile serii? Tak żeby to miało ręce i nogi i nie było tylko skakaniem z przyrządu na przyrząd z ćwiczeniami do oporu. Taki mały plan treningu do wykorzystania np w przerwie spaceru czy patrząc na bawiące się dziecko na placu zabaw.

    • Też ostatnio chciałam pytac o coś takiego i zastanawiałam się czy w każdej takiej siłowni są te same sprzęty 🙂

      • Dziękuję za odpowiedź. Będę czekać z niecierpliwością. Obecnie maszeruję energicznie na miejsce z siłownią, 15 minut ćwiczę na „chodziku” (wymachy nóg przód-tył), następnie wyciąg w górę (?) 2 serie po 15 powtórzeń lub 3 serie po 10 powtórzeń, 10-15 minut wahadła, 2 serie po 10 powtórzeń wyciskania siedząc, 10-15 minut twistera, później w zależności od urządzenia 50 lub 100 powtórzeń na wioślarzu. Na koniec chwila rozciągania. Sumując przeplatam lżejsze ćwiczenia z tymi bardziej siłowymi. Nie wiem czy dobrze robię. Wiem, że nie w każdym miejscu są te same sprzęty, ale czy ta moja przeplatanka ma sens? Inną kwestią jest to, że mam niedoczynność tarczycy i hasimoto więc muszę uważać stres powysiłkowy. Czy Ty jako osoba znająca się na rzeczy poruszyłabyś ten temat? Jest kilka takich schorzeń gdzie bardzo trzeba uważać na kortyzol, a przecież jest masa osób, które dziwią się, że wylewając siódme poty ich waga nie spada. Jakie są te „lżejsze ćwiczenia”? Czym się kierować, aby nie przesadzić?…

  • hej! CUDOWNIE, że znalazłam Twój blog. Od jakiegoś czasu biegam – sama lub z koleżanką – i udało mi się zrzucić 8kg ale większość to woda, więc tak naprawdę samo odchudzanie przede mną. A ponieważ nie jestem zbyt kreatywna to postawiłam na bieganie i jakieś oklepane ćwiczenia na boczki… a tu mam dobre pomysły, technikę i motywacje… jesteś wspaniala. 🙂

  • Cześć Marta, ćwiczę z tobą już prawie miesiąc i sama wybierałam ćwiczenia z Twojego karnawału na YouTube przeplatając je, a efekty już są widoczne, nie liczę caroli po prostu jem mniej słodyczy ( które są Ze mną od zawsze i nie potrafiłam się od nich uwolnić) a sięgam po więcej warzyw i słodyczy.. Chociaż ostatni tydzień zawaliłam :/ Czy taki plan bqędzie również dobry dla mnie?

  • Witam. Chciałabym dopytać się o rozgrzewkę. Przykładowo w dniach 4 i 5 (pierwszy tydzień) są dodane trening, natomiast rozumiem, że ze względu na rodzaj treningu nie wykonujemy już rozgrzewki tylko od razu przechodzimy do samych ćwiczeń?

  • Marta, moja kondycja jest zerowa, pomimo młodego wieku. Oglądałam pierwszy filmik i jest on dla mnie za ciężki, nie daje rady. Po 5 min jestem cała zalana potem i nie mam siły. Dodam, że nie mam wielkiej nadwagi, chcę jedynie zrzucić przybyte 7 kg.Jestem coraz bardziej”zbita” , robią mi się tzw. motylki i puchne ogólnie. Wyniki mam w porządku. Masz propozycje od czego mogłabym zacząć? Ja już się powoli poddaję, bo dla mnie Twoje treningi to hardcore.

  • Tydzień pierwszy za mną 😀 troszkę zmieniłam kolejność treningów, ale jest moc. Po pierwszych dwóch nie mogłam chodzić od zakwasów, a początkująca raczej nie jestem 😛
    Dzięki Marta :*

    • Brawo. Ja też miałam zakwasy, ale już jestem na etapie, że zaczęłam lubić ćwiczenia:) Gdyby jeszcze tylko z dietą się udało…

      • Uda się, co ma się nie udać 🙂 Ja ćwiczenia już dawno polubiłam, im bardziej mnie sponiewierają, tym lepiej 🙂

  • jestem po pierwszym treningu! wielkie WOW!!!! dalam rade ale i tak uwazam, ze jestes bezlitosna 🙂 mam nadzieje, ze sie nie poddam. dzieki wielkie.

  • No i tydzień za mną. Lampa po przejściach, firanki zmolestowane, ręce zbiczowane… ale skakanka zaliczona… co mnie na nią pokusilo????? ;/

  • hej trenuje juz od roku wiec zmeczenie mi nie straszne 😛 waze 57 przy wzroscie 159 chcialabym schudnac plus wyrobic pupe czy przy tym planie miesieczny po kazdym treningu moge dodac sobie 15 min cwiczen na pupe ? czy zepsuje to jakos twoj plan ?

  • Marta, skończyłam plan.:) Przyznam szczerze, że zależy mi najbardziej na odchudzaniu. Czy powinnam rozpocząć ten plan od początku – 2 miesiąc?Czy powinnam przejść do innego? Jeśli tak, którego? Z góry dziękuję za odpowiedź.

  • Kocham i nienawidzę !! postanowiłam zrobić Twój plan Martuś 😀 ćwiczę już z Tobą jakiś czas przez dwa miesiące od maja leciałam brzuch i boczki z Tobą. Dziś pierwszy dzień treningu … podsumuje … AŁAAA !!
    heh nie no czuje się świetnie ale po w trakcie było ciężko, kilka razy musiałam zwolnić ale się nie poddałam !!! Ale jedno muszę Ci powiedzieć ćwiczy się z Tobą najlepiej !!
    Ps. w treningu odchudzającym ponad 500kcal przy skakaniu na skakance śpiewałam razem z Tobą piosenkę z dzieciństwa 😀 – bezcenne !!

  • Wczoraj zrobiłam trening 500 kcal. Wytrzymałam jednak do połowy, wiec zrobiłam trening dla początkujących i bez kondycji. Czy mogę robić resztę treningów+inne treningi tego samego dnia?

Leave a Reply

back to top