Jeżeli szukasz treningu, który będzie mocniejszy niż zwykłe cardio, pomoże nabrać ci kondycji, poprawić sprawność i szybkość, spalić sporo kalorii, a na dodatek podkręcić metabolizm i spalić tłuszcz- gratulacje, to trening dla ciebie!
Napotkałam jeden problem przy nagrywaniu tego filmu – bardzo ciężko ćwiczy się intensywny trening, który wykonujesz na maksa i jednocześnie go prowadzi jako trener. 🙂 Nie chciałam robić przerw ani cięć, by nie zacierać wrażenia, że ćwiczymy razem, więc tak, jestem zmęczona, a jeśli ty po wykonaniu tego treningu nie jesteś, to najprawdopodobniej nie cisnąłeś go na maksa.
Staramy się ćwiczyć jak najmocniej, najszybciej się da. To ćwiczenia na czas, więc musimy w ciągu każdych 30 sekund dać z siebie wszystko – tylko wtedy trening da wam maksimum efektów i korzyści. Jednakże, jeśli w trakcie czujesz się bardzo źle, jest ci niedobrze lub słabo – zatrzymaj film i odpocznij, albo zakończ trening. Słuchaj swojego ciała, ale z drugiej strony, nie mów, że nie dasz rady: zazwyczaj dasz, tylko sam w siebie nie wierzysz. 🙂
Czekam na wrażenia, komentarze! Dajcie znać, jak Wam to wyszło 🙂
Na razie obejrzałam 🙂 Szaleństwo! 🙂 To lubię 🙂
cieszę się!
My też na razie tylko po oglądaniu, ale… jest moc! 🙂
A ja jestem po : ) Było super, ekstra wycisk. Miałam problem z ostatnimi 10s drabinki, ale starałam się dać z siebie wszystko. I dobrnęłam do końca, niesamowicie z siebie dumna! 🙂
Powiem Ci, że zmęczyło mnie samo oglądanie:D Ale podejmuję wyzwanie:D
Ćwiczyłam dzisiaj po dłuższej przerwie i pierwszy raz się śmiałam na treningu! Świetny i od teraz mój ulubiony! 😀
Wspaniały! Marta jesteś teraz moją ulubioną trenerką, naprawdę! Tyle energii nie ma żadna polska instruktorka! Zrobiłam cały, co prawda niektóre ćwiczenia zastąpiłam sprintem lub pajacykami, bo np. nie dawała rady zrobić tej deski na boku w ostatnim, ale i tak było mega! Pozdrawiam!
Świetny trening Marta, dawno się tak nie bawiłam przy ćwiczeniach! 😀 Najbardziej zmotywowało mnie to „uciekamy przed zombie”.
Długo nie ćwiczyłam i nie udało mi się niestety dobrnąć do końca (zrobiłam jakieś 3/4), ale na pewno będę dalej z Tobą ćwiczyć i kiedyś zrobię ten trening całkowicie z siebie dumna 🙂
Pierwszą serie zrobiłam… Ty masz moc dziewczyno … mnie zabija astma i nie daje rady brnac dalej bo dusi mnie i w klatce zabija może jak się podtrenuje to mi sie uda ale dalej ćwicze z tobą na innych filmikich. Szkoda że Panie wfistki nie są takie pogodne jak ty 🙂 trzymaj tak dalej.