Zanim otworzysz szampana, wypijesz wino (zdrowszy wybór!), zatańczysz makarenę i zaśpiewasz razem z Beatą Kozidrak, przydałoby się coś zjeść. Skoro jednak chcesz być fit w 2016, zapomnij o chipsach – mam coś dużo smaczniejszego, a przy okazji zdrowszego.
Nie mówiąc już o tym, że nie idzie w boczki!
Mam dla Was kilka przekąsek, które sprawdzą się w sylwestrową noc. Niektóre były już publikowane na blogu, inne – jeszcze nie. Mam nadzieję, że takie podsumowanie Wam się przyda i że skorzystacie – te przekąski są dużo smaczniejsze niż ciężkie jaja z majonezem, gwarantuję. Poza tym plotka głosi, że kac też jest po nich mniejszy – a na pewno nie boli tak żołądek! Dajcie im szansę 🙂
PLACUSZKI OTRĘBOWE Z ŁOSOSIEM NA WYTRAWNIE
Ponieważ placuszki przygotowuje się w kilka minut, radziłabym podawać je na ciepło. Smakują jednak dobrze także na zimno, więc ewentualnie dla zapracowanych gospodyń – możecie podać je od razu, a gościom nic się nie stanie, jak wystygną.
- 2 łyżki otrębów owsianych
- 3 łyżki otrębów żytnich
- 1-2 łyżki jogurtu greckiego lub serka homogenizowanego (zalecam jogurt)
- 1 jajko
- 1-2 łyżki mąki kukurydzianej lub innej
- ok. 30 g łososia wędzonego (na 2-4 placki)
- kiełki brokuła
- szczypiorek
- opcjonalnie suszone pomidory
- Całość mieszamy - masa powinna być dość gęsta, ale nie za gęsta. Rozgrzewamy patelnię, smażymy na łyżeczce masła klarowanego. Zazwyczaj przekładam na drugą stronę, kiedy na wierzchu pojawiają się "bąbelki" (pęcherzyki).
- W międzyczasie kroimy łososia na kawałeczki, siekamy szczypiorek, szykujemy kiełki. Możemy pokroić także suszone pomidory. Każdy placuszek smarujemy szczodrze serkiem śmietankowym o wybranym smaku (sprawdzamy składy, serek nie powinien mieć więcej niż max. 5 składników, zazwyczaj jest to śmietanka, sól, i np. cebulka. Żadnych E i innych takich. Taki serek dostaniecie w każdym sklepie). Nakładamy łososia, kiełki, suszone pomidory i posypujemy szczypiorkiem.
SAŁATKA OWOCOWA
- WERSJA 1 - moja ulubiona (porcja na 4 osoby)
- 3 duże banany
- 2 grejpfruty
- 1 duży granat lub 1,5 średniego granatu
- Nasiona dyni, słonecznika, itp.
- WERSJA NR 2 - zimowa
- 3 duże banany
- 2 grejpfruty
- 1 grejpfrut zielony
- 2-3 pomarańcze
- WERSJA NR 1
- banan i grejpfrut kroimy na małe kawałeczki - banan najlepiej na cienkie plasterki, grejpfrut na małe kawałki. Wrzucamy do miski. Dodajemy nasiona granatu (bez białych skórek, które są gorzkie!). Możemy skropić delikatnie sokiem z limonki (nie za dużo) i posypujemy nasionami. Sałatkę wykonujemy tuż przed przyjściem gości, żeby owoce "nie zwiędły". 🙂
- WERSJA NR 2
- Wszystkie owoce kroimy na małe kawałeczki i dokładnie mieszamy. Do słodkości możemy dodać mandarynki.
MINI-PIZZE Z CUKINII
To jest zdecydowany hit wszystkich moich domówek. Pizze są smakowite i rozchodzą się w mgnieniu oka – smakują nawet tym, którzy „nie lubią warzyw” i „wolą maca”. Są pyszne!
- 2 spore cukinie (im grubsze tym lepiej),
- 1 kulka sera mozarella,
- 0,5 kartonika przecieru pomidorowego,
- 2-4 duże plastry szynki (najlepiej drobiowej) lub pepperoni (wg własnego uznania),
- bazylia, oregano, sól, pieprz, ulubione przyprawy do pizzy,
- opcjonalnie dla osób nie odchudzających się: dodatkowo 1-2 plastry żółtego sera (o dobrym składzie!)
- Nastawiamy piekarnik na 180 stopni.
- Kroimy cukinię w dość spore plastry - nie za cienkie, bo mini-pizze nie wyjdą!
- W międzyczasie wstawiamy przecier do małego garnka na mały gaz, dodajemy do niego ulubione przyprawy.
- Na blachę przykrytą papierem do pieczenia kładziemy obok siebie plastry cukinii. Małą łyżeczką nakładamy sos na każdy plaster - tak, żeby zakrywał cukinię.
- Szynkę kroimy na małe kawałeczki.
- Na każdy plaster nakładamy 2-3 kawałki szynki i posypujemy poszarpaną mozarellą (małe kawałeczki, ale sporo na każdy plaster).
- Dodatkowo przykrywamy każdy plaster małym kawałkiem żółtego sera.
- Wstawiamy do piekarnika na ok. 15 minut (warto pilnować, ser ma być roztopiony).
- Czekamy chwilę aż ostygnie, podajemy ciepłe. Mojemu chłopakowi bardzo smakują z keczupem (wybierając keczup warto patrzeć na skład - dobrze, by miał jak najmniej cukru i dziwnych dodatków).
- To idealna przekąska zarówno na imprezę, jak i na wieczór filmowy czy kiedy złapie nas ochota na coś do pochrupania 🙂 Te mini-pizze mają mało węglowodanów, więc mogą być podawane także wieczorem i jedzone przez osoby, które próbują schudnąć.
- Jeden krążek ma mniej więcej 25-28 kalorii (w wersji z dodatkowym żółtym serem!), i zawiera 2,2 g białka, 1,4 g węglowodanów i 0,5 g tłuszczu.
FIT CIASTO CZEKOLADOWE
To ciasto smakuje jak zwykłe ciasto czekoladowe, a jest wykonane z samych zdrowych składników 🙂 Mniaaam!
- CIASTO
- 150 g mąki razowej lub żytniej
- 50 g mąki kukurydzianej (jeśli nie ma, to po prostu 200 g mąki razowej lub żytniej)
- 4 łyżki stołowej prawdziwego kakao
- 3/4 szklanki ksylitolu lub innego zdrowego (!) zamiennika cukru
- łyżeczka sody oczyszczonej
- pół łyżeczki soli
- 1 awokado (dojrzałe i zmiksowane)
- 2 łyżki roztopionego masła klarowanego
- łyżka octu - najlepiej winnego
- łyżeczka esencji waniliowej
- szklanka wody
- KREM
- 250 g twarogu półtłustego lub chudego
- łyżeczka esencji waniliowej
- 1/4 do 1/2 szklanki ksylitolu lub innego zdrowego zamiennika (ilość dopasowujemy do naszych upodobań - czy krem ma być bardziej słodki, czy nie)
- można dodać 2 łyżki masła
- Nagrzewamy piekarnik do 175 stopni.
- Przesiewamy mąkę, kakao, ksylitol, sodę i sól. Do miski z tymi składnikami dodajemy zmiksowane awokado, rozpuszczone masło klarowane, ocet i wanilię. Mieszamy przez chwilę i dodajemy szklankę wody. Dobrze mieszamy całe ciasto - bardzo dokładnie. Jeżeli konsystencja nie jest taka, jak powinna być (bo np. dodaliśmy za dużo wody) dodajemy mąkę i odwrotnie - jeśli jest za suche, za zbite - dodajemy wody. Ciasto wlewamy do małej formy (okrągłej albo kwadratowej) (20x20cm) i pieczemy w piekarniku od 35-40 minut . Po 35 minutach sprawdzamy patyczkiem czy ciasto jest gotowe.
- W międzyczasie robimy krem na górę: miksujemy wszystkie składniki na idealnie gładką masę.
- Po upieczeniu ciasta zostawiamy je jeszcze na 10 minut w wyłączonym piekarniku, żeby doszło. Masę smarujemy dopiero, jak ciasto wystygnie . Można jeść od razu, ale najlepiej smakuje, gdy włożymy je po wystygnięciu i nałożeniu kremu na 30 minut do lodówki.
NA CIEPŁO – FASZEROWANE PAPRYKI
Papryki mają tą zaletę, że smakują dobrze zarówno na ciepło, jak i na zimno. Idealne jako „mocniejsza” przekąska, która po prostu nas nasyci.
- 6 dużych papryk (różne kolory)
- 500 g mielonego mięsa z indyka
- Szklanka kaszy jaglanej
- 1 cebula
- Pół puszki kukurydzy
- 1 kulka sera mozarella
- Ulubione zioła (u mnie bazylia, tymianek, kminek, słodka papryka)
- Na patelnię,na której jest mała ilość tłuszczu (ja używam masła klarowanego), wrzucamy posiekaną cebulę i mięso mielone. Dodajemy zioła i podsmażamy, aż mięso będzie gotowe. W międzyczasie gotujemy kaszę jaglaną. Wykrawamy papryki: ucinamy je tuż obok góry, tak, żeby została nam wielka część papryki i jej "czapka". Wydrążamy środek. Kroimy mozarellę. Wkładamy farsz do papryk: trochę mięsa, następnie trochę kaszy, kukurydza, plaster mozarelli i znów mięso, kasza, plaster. Mieszamy. Przykrywamy plastrem mozarelli i zakładamy papryce "czapeczkę" Układamy w naczyniu żaroodpornym i wstawiamy do piekarnika rozgrzanego do 200 stopni na 20 minut.
TORTILLE NA ZIMNO
- - 1 tortilla (najlepiej zrobić samemu w domu bazując na mące żytniej lub razowej. Ja nie potrafię ich robić - próbowałam kilkanaście razy, zawsze wychodzi mi albo rozwalające się, albo twarde ciasto. Kupuję więc, ale pamiętajcie, że tortille sklepowe mają okropny skład i pełno niepotrzebnych dodatków - nie polecam!)
- - kilka plastrów chudej z szynki, np. z kurczaka lub z indyka,
- - 1 awokado
- - kilka ząbków czosnku
- - opcjonalne: krem z suszonych pomidorów/suszone pomidory (ok. 5 zł w Biedrze, starczają na dłużej, niż raz)
- - kilka kawałków wędzonego łososia (w Biedronce można kupić za 4 złote całą paczkę, która spokojnie starczy na tortille)
- - garść kiełków (polecam z brokuła, obniżają prawdopodobieństwo zachorowania na raka!)
- - twarożek (czytajcie składy, taki z najprostszym)
- Awokado obieramy i wkładamy do miski. Rozgniatamy dokładnie widelcem. Dodajemy sól, pieprz i zmiażdżone ząbki czosnku. Dokładnie mieszamy. Smarujemy tortille powstałym kremem.
- Kroimy placek na cztery równe części (raz kroimy na pół i te połowy też na pół).
- Na każdą połowę kładziemy dwa plastry szynki, z jednego brzegu kładziemy 2 suszone pomidory. Zawijamy tak, jak na obrazku. Jeżeli zdecydowaliśmy się na pastę z suszonych pomidorów, to teraz dopiero ją nakładamy na tortillę.
- Smarujemy tortillę twarożkiem. Kroimy na cztery równe części. Na brzegu każdej z nich układamy łososia i kiełki. Powoli i ostrożnie zawijamy. Gotowe!
- Tortille można spokojnie spakować do pojemnika i zjeść w pracy lub szkole. W takim wypadku przygotowując tortille z suszonymi pomidorami nakładaj je możliwe bez oleju, żeby nie przemoczyły placka.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Teraz ci się uda: kompletny poradnik jak być fit w 2016 roku!
10 najlepszych tekstów o zdrowym życiu, które musisz przeczytać przed nowym rokiem.
Znajdziesz mnie na FACEBOOKU i INSTAGRAMIE, a potrenujesz ze mną na YOUTUBE.