Pizza czy sushi? Jak zamawiać zdrowo i jakie jedzenie wybierać?

Każdy kiedyś ma taki dzień – dzień, w którym nie chce mu się gotować, nie ma na to czasu, albo nagle zdarza mu się spotkanie ze znajomymi i wypadałoby coś zamówić. I pojawia się dylemat: co wybrać? Jak poznać zdrowy posiłek? Czym się kierować? Lepiej zamówić pizzę czy inny fast-food? A może zwykły obiad?

I to jest pytanie za sto punktów.

Najczęściej zamawiam jedzenie w dwóch przypadkach – kiedy przychodzą goście i nie mam ochoty stać cały dzień przy garnkach, albo gdy mam jeden z tych dni, kiedy nie chce mi się zrobić nawet kanapki, a co dopiero mówić o obiedzie! Poza tym, raz na jakiś czas czuję się kulinarnie wypalona i nie mam nawet pomysłu na posiłek. Zamówienie czegoś z jakiejś restauracji sprawia, że po pierwsze, wreszcie nie muszę machać nawet palcem, a po drugie, często znajduję inspiracje do dań, które potem próbuje odtworzyć .

Ale zamawianie dań jest dość ciężkie dla osoby, która próbuje jeść zdrowo – wszędzie na dowóz królują pizze, kebaby, hamburgery i ciężkie, smażone schabowe. Już nawet nie chodzi o to, że mają tysiące kalorii, tylko o to, że po prostu są ciężkostrawne i niezdrowe. Warto spróbować wybrać coś, co naprawdę nam nie zaszkodzi, a wręcz przeciwnie – odżywi nasz organizm i jednocześnie będzie dobrze smakowało.

JAK ZAMAWIAĆ ZDROWO I CO WYBIERAĆ?

1. Pamiętaj o warzywach. Wybieraj dania z ich dużą ilością i zwracaj uwagę na to, jakim sposobem mają być przygotowane – ideałem są te robione na parze. Pamiętajmy o tym, że ostatnio zmieniły się już wytyczne i nie powinniśmy spożywać pięciu, a SIEDEM porcji warzyw i owoców każdego dnia. Jedna porcja to około 80-100 gram warzyw.

2. Zwracaj uwagę na dodatki – czyli to, z czym mamy zjeść nasz obiad: czy to są ziemniaki, białe pieczywo, pszenne naleśniki czy może razowa bułka, groch, fasola… najlepszym wyborem są oczywiście pełnoziarniste produkty, brązowy ryż oraz wszelkie kasze i inne zdrowe źródła węglowodanów. Jeżeli widzisz, że ciągle brakuje ci białka w diecie, postaw na warzywa strączkowe, fasolę, groch, ciecierzycę – nie dość, że zdrowe i smaczne, to jeszcze podbije ci rozkład BTW.

 3. Wybierz dobre mięso. Najlepiej jeśli to będzie ryba, indyk lub kurczak.

4. Patrz na sposób przyrządzania. Staraj się unikać zamawiania potraw smażonych – w restauracjach najczęściej smaży się na głębokim tłuszczu. Wybieraj raczej potrawy grillowane, przygotowywane na parze lub, ewentualnie, gotowane.

5. Spróbuj wybierać pełnowartościowe posiłki. Najlepiej takie, które zawierają źródła białka, węglowodanów złożonych i zdrowych tłuszczy. Białko to np. pierś z kurczaka lub indyka, ryby (zwłaszcza łosoś, który jednocześnie ma zdrowe tłuszcze), jaja. Węglowodany złożone: ciemne pieczywo, razowy makaron, brązowy ryż, kasze. Zdrowe tłuszcze zawiera np. wspomniany wcześniej łosoś, ale też awokado.

6. Kontroluj sosy. Najczęściej robione są po najniższej linii oporu: z dużą ilością majonezu i cukru. Wybieraj sosy jogurtowe lub ziołowe.

7. Zwróć uwagę, czy składniki na pewno są świeże. Jak? Patrząc na sezon, w którym zamawiasz. Np. zimą nie zjesz przecież świeżych truskawek.

SPRAWDZONE POSIŁKI

Co najczęściej warto zamówić?

1. Sushi. Często jest z dodatkami warzywnymi, ma łososia i ryż, który jest źródłem dobrze przyjmowanych węgli. Jeżeli dbasz o linię, wybierz te rodzaje sushi, które mają mniej ryżu. Sushi z reguły są w miarę niskokaloryczne, więc mogą być spożywane także przez osoby będące na diecie.

2. Ryby i mięso grillowane. Najlepiej z warzywami. Kolejne lekkostrawne, raczej niskokaloryczne danie. Jeśli nie lubicie ryb (a dużo osób nie lubi) może nie lubicie ich dlatego, że w domu były źle przygotowane? Dajcie szansę nowym smakom.

3. Różnego rodzaju sałatki. Warzywne, z dodatkiem ryb lub innych źródeł białka, z ziarnami (źródła tłuszczy).

MÓJ PRZYKŁADOWY POSIŁEK

Ostatnio miałam właśnie taki dzień – powiedziałam do mojego chłopaka, że dzisiaj ogłaszam w kuchni bunt i nic nie gotuję, na co on, bardzo rezolutnie, zaproponował zamówienie czegoś na wynos. Siedziałam z nosem w menu różnych restauracji FIT (jak je wybrałam – o tym na dole), aż w końcu zdecydowałam się na:

Sałatkę carpaccio z pieczonych buraków (z rukolą i orzeszkami pinii):

Buraki wreszcie wracają do łask! Są bardzo zdrowe: poprawiają naszą odporność, obniżają ciśnienie krwi, są idealnym warzywem dla ludzi z anemią, zawierają kwas foliowy i masę przeciwutleniaczy.

Rybę – sum z pieczonym topinamburem, czerwoną kapustą i soczewicą, puree z jabłka

Pierwszy raz jadłam topinambur i jakoś się nie zaprzyjaźniliśmy. Wiem, że teraz jest szał na dziwne rzeczy, które się odkrywa na nowo, ale mnie jakoś smakiem nie kupił. Za to sum był pyszny.

Pierś z kurczaka z wędzonym puree ziemniaczanym, marchewką, szparagami i sosem pieczarkowo-musztardowym

Muszę coś powiedzieć w obronie ziemniaków – wszyscy uważają je za wysokokaloryczne i tuczące, podczas gdy wcale takie nie są! Ziemniaki robią się tuczące w towarzystwie ciężkich sosów, tłuszczu z mięsa lub masła. Same z siebie – są smaczne, kocham je całym swoim sercem i na pewno nie są bardzo kaloryczne.

Podzieliliśmy wszystko między siebie i schrupaliśmy z Patrykiem.

Jak poznać zdrowy posiłek?

Z duchem czasu poszła strona PizzaPortal.pl – wprowadzili filtr FIT, który zaznaczamy przy szukaniu restauracji, dzięki czemu wyświetli nam tylko te lokale, w których możemy zamówić coś zdrowego i wartościowego. Według filtra, restauracja FIT to taka, w której znalazły się przynajmniej trzy FIT dania.

Jakie były kryteria? Co według PizzaPortal.pl jest daniem FIT? Dokładnie to, o czym przed chwilą pisałam. Restauracje FIT to miejsca, które serwują dania złożone z produktów nieprzetworzonych,  warzyw i owoców, białka i ziaren. Muszą być to też potrawy gotowane, duszone lub grillowane. Zresztą, więcej o filtrze przeczytacie tu: klik.

Potrawy oceniał dietetyk kliniczny – pani Aneta Strelau, więc nie wątpię, że wybór restauracji, które serwują chociaż trzy FIT dania jest na pewno trafny. Swoją drogą, ta strona ma bardzo mylącą nazwę, bo można tam zamawiać nie tylko pizzę, ale też dania innych kuchni – np. sushi. Zresztą, ma największą bazę restauracji online w Polsce, więc sami sobie możecie sprawdzić, jak to wygląda i czy znajdziecie też coś blisko siebie.

TO KWESTIA WYBORU

Podsumowując: to tak naprawdę od ciebie zależy, czy po raz kolejny zamówicie ze znajomymi pizzę albo kebaby, czy postawicie na coś zdrowszego. Zdrowa dieta to styl życia, ale też umiejętność świadomych wyborów – i orientowania się, co nam szkodzi, a co nam pomaga. O ile nie ma kompletnie nic złego w zjedzeniu raz na jakiś czas czegoś niezdrowego – dobrze zresztą wiecie, że ja popieram wyluzowanie i nie spinanie się za bardzo na punkcie diety – o tyle warto codziennie starać się dokonywać dobrych, zdrowych wyborów.

Bo to regularność i wytrwałość budują nawyk. I styl zdrowego życia. 🙂

A już niedługo na blogu pojawi się infografika ze zdrowymi zamiennikami i podpowiedziami, jakie zdrowe alternatywy wybrać. 🙂

A Wy co wybieracie najczęściej, jadając na wynos?

 Wpis powstał we współpracy z PizzaPortal.pl