Czy podobają wam się mięśnie czy nie, w waszym harmonogramie powinien gościć przynajmniej jeden trening siłowy tygodniowo. Wzmacnia mięśnie, ujędrnia ciało, napręża skórę – wydawałoby się, że ma same plusy. Ludzie jednak mówią, że ma też jedną wadę – cenę, bo siłownia czy zestaw większych ciężarów kosztuje. No cóż, niekoniecznie. Dziś wam pokażę jak zrobić trening siłowy w domu bez sprzętu.
ROZGRZEWKA
CZĘŚĆ PIERWSZA – RAMIONA
1. Przysiady z obciążeniem.
Wersja łatwiejsza: bierzemy dwie butelki wody, ręce swobodnie zwisają po bokach ciała. Robimy dokładne przysiady. Nogi na szerokość barków, pupa do tyłu (tak, jakbyś chciała na czymś usiąść), ciężar ciala bardziej na piętach. Kolana w jednej linii z palcami stóp, kręgosłup prosty. Dobrze, gdyby głowa była wyprostowana, a nie pochylona jak u mnie na zdjęciu.
Wersja trudniejsza: bierzemy baniak i zarzucamy sobie na plecy, robimy przysiady.
Uwaga: wybieramy tylko jedną wersję ćwiczenia!
2. Wykroki z butelką lub baniakiem. Robimy po prostu wypady – albo z butelkami po bokach, tak jak przy przysiadach, albo z baniakiem na plecak. Staraj się, by kolano nie wyszło przed palce.
3. Przeskoki
Z baniakiem albo butelkami. Z nogi na nogę, staramy się wykonać głęboki skok.
4. Łapiemy się krzesła dla zachowania równowagi. Jedna noga prosto przed siebie, druga zgięta jak do przysiadu. Robimy przysiad jedną nogą, pamiętaj, by kolano nie wychodziło za linię palców. 15 sekund na jedną nogę.
CZĘŚĆ TRZECIA – BRZUCH
1. Deska. Są dwie wersje tego ćwiczenia.
Łatwiejsza: zwykła deska.
Trudniejsza: przyjmij pozycję deski. Powoli podnoś raz jedną nogę raz drugą, nie zmieniając pozycji i nie skręcając się.
2. Skręty brzucha. Siadamy z ugiętymi kolanami, odchylamy się lekko do tyłu, trzymając jedną butelkę. Z takiej pozycji skręcamy się raz w jedną, raz w drugą stronę, starając się nie ruszać rękami, a skręcać jedynie mięśniami brzucha. Jeśli jest za łatwo, odchyl się mocniej.
Możesz też położyć się na macie i robić zgięcia skośne, czyli tak jak zwykłe brzuszki, tyle tylko, że skręcając raz w prawo, raz w lewo.
CZĘŚĆ CZWARTA – PLECY
Cały obwód (czyli wszystkie ćwiczenia, które właśnie pokazałam) powtarzamy od 1 do 3 razy, w zależności od kondycji i możliwości.